POCZYTAJ MI MAMO. KSIĘGA PIERWSZA
Ilekroć myślę o książkach mojego dzieciństwa, przed oczami staje mi mnóstwo małych cienkich książeczek z charakterystyczną okładką z tyłu: białe tło a na nim rybka, domek, serduszko, ptaszek, jakiś dziwny królik ze spinką… Nie pamiętam ile razy czytałyśmy z siostrą te kwadratowe książeczki przewalając się leniwie na dywanie, ile razy oglądałyśmy ilustracje i dywagowałyśmy na ich temat (każda część miała swój niepowtarzalny styl i klimat), ile szczegółów utkwiło mi w głowie i zostało ze mną przez tyle lat (płacząca kicia wycierająca sobie łezkę puchatą łapką – rusza do dziś).
Pamiętam, że będąc jeszcze w ciąży z pierwszym synem zauważyłam w księgarni tego dziwnego królika ze spinką i aż podskoczyłam: „Poczytaj mi mamo!!!” Piękne, nowe wydanie! Wzięłam do ręki pierwszą księgę (ciężka i solidna) i jak tylko zobaczyłam kotka „który szukał swojej mamusi” coś we mnie pękło – kupiłam ją bez zastanowienia. Czytanie tych krótkich opowiadań to dla mnie prawdziwa podróż sentymentalna. Natychmiastowa teleportacja do dzieciństwa, do tych ciągnących się jak guma do żucia dni i leżenia na podłodze wśród książek i zabawek.
Księga pierwsza składa się z dziesięciu książeczek (dziecięciu historyjek/bajek/wierszy), wśród których moimi od lat faworytami są: „Agnieszka opowiada bajkę” (to ten dramat o płaczącym kotku), „Noc kota Filemona” (od lat podziwiam sybarycką filozofię życia Bonifacego) oraz „Przygoda na balkonie” (przepiękne ilustracje Marii Orłowskiej-Gabryś!). Pamiętam też, że zawsze niepokoiła mnie „Niebieska dziewczynka” bo chyba nigdy do końca nie rozumiałam tego opowiadania, trochę się go nawet bałam, być może przez ilustracje utrzymane w niebieskim kolorze, oddające nocny tajemniczy klimat: „Była noc. Na niebie księżyc i gwiazdy. A nad polami szumiał wiatr. I było okno otwarte. I przez okno wiaterek do pokoju wpadł.” Same opowiadania to crème de la crème autorów i ilustratorów polskiej literatury dziecięcej. Klasyka gatunku. Czytanie dzieciom bajek mojego dzieciństwa w niezmienionej acz pięknie odświeżonej formie to dla mnie prawdziwa uczta. Utwierdzam się tylko w przekonaniu, że dobra literatura i kunszt ilustratorski są wartościami ponadczasowymi. Na razie mamy tylko część pierwszą. Nie chcę kupować kolejnych dopóki nie rozsmakujemy się w tym co mamy – dziesięć bajek na początek to idealne preludium do kolejnych części. Ale…wszystko w swoim czasie.
Pod spodem, dziesięć książeczek składających się na księgę pierwszą:
DAKTYLE autor: Danuta Wawiłow, ilustracje: Edward Lutczyn
NOC KOTA FILEMONA autor: Sławomir Grabowski, Marek Nejman, ilustracje: Julitta Karwowska-Wnuczak
NIEBIESKA DZIEWCZYNKA autor: Janina Porazińska, ilustracje: Zdzisław Witwicki
KOLCZATEK autor: Helena Bechlerowa, ilustracje: Danuta Przymanowska-Rudzińska
WILCZY APETYT autor: Sławomir Grabowski, Marek Nejman, ilustracje: Julitta Karwowska-Wnuczak
CHCĘ MIEĆ PRZYJACIELA autor: Danuta Wawiłow, ilustracje: Zbigniew Rychlicki
CIEŃ PRADZIADKA autor: Sławomir Grabowski, Marek Nejman, ilustracje: Julitta Karwowska-Wnuczak
PRZYGODA NA BALKONIE autor: Helena Bechlerowa, ilustracje: Maria Orłowska-Gabryś
AGNIESZKA OPOWIADA BAJKĘ autor: Joanna Papuzińska, ilustracje: Anna Stylo-Ginter
ZACZAROWANA FONTANNA autor: Helena Bechlerowa, ilustracje: Elżbieta Gaudańska
POCZYTAJ MI MAMO (księga pierwsza)
Tekst: Danuta Wawiłow, Sławomir Grabowski, Marek Nejman, Janina Porazińska, Helena Bechlerowa, Joanna Papuzińska
Ilustracje: Edward Lutczyn, Julitta Karwowska-Wnuczak, Zdzisław Witwicki, Danuta Przymanowska-Rudzińska, Zbigniew Rychlicki, Maria Orłowska-Gabryś, Anna Stylo-Ginter, Elżbieta Gaudasińska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: Warszawa 2010
Cena okładkowa: 49,90 zł
Wymiary: 16,5 x 21,5 cm
Oprawa: twarda
Ilość stron: 280
Wiek: 2+, 3+, 4+, 5+, 6+, 7+